Arch

kultura

Forum Arch Strona Główna -> BEZ TABU CZYLI -> JANUSZ PALIWODA: BEZROBOTNY ZA "JOINTA"
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
JANUSZ PALIWODA: BEZROBOTNY ZA "JOINTA"
PostWysłany: Sob 7:11, 07 Mar 2009
Administrator
Administrator

 
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk





JANUSZ PALIWODA
BEZROBOTNY ZA "JOINTA"



ur. 1972 w Białymstoku, polski pisarz, prozaik, poeta, dziennikarz i nauczyciel języka polskiego. Współzałożyciel Grupy Literackiej Eterna.

Absolwent filologii polskiej na Uniwersytet w Białymstoku z 1998 r. Jako poeta debiutował na łamach pisma kulturalno-poetyckiego ”Witraże”, publikuje w "Kartkach" i "Epei". W 2001 r., uzyskał wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im. ks. Jerzego Popiełuszki. Jako dziennikarz zajmuje się recenzowaniem książek, płyt i filmów, a także jest autorem wywiadów publikowanych między innymi w miesięczniku "Lampa", internetowym dwutygodnik kulturalnym "artPAPIER” oraz internetowym serwisie informacyjnym Wiadomosci24.pl

Pracował jako nauczyciel kontraktowy języka polskiego, między innymi w gimnazjum w Wasilkowie, przez osiem miesięcy w 2001 r. W 2003 r., debiutował jako pisarz kontrowersyjną powieścią p.t. ”Joint” traktująca o realiach polskiego nauczania, a także uzależnieniach, seksie, przemocy i patologiach w środowisku uczniowskim. Zwolniony w 2004 r., po jednym dniu pracy w gimnazjum w Wasilkowie (pracować miał przez kilka miesięcy w ramach zastępstwa) z uwagi na swoją książkę. Według dyrektorki gimnazjum, Barbary Borkowskiej książka – „jest obsceniczna, strasznie wulgarna”, a o autorze mówi iż „nauczyciel nie powinien tak pisać”. Sam Janusz Paliwoda o swojej książce mówi iż – „rzeczywistość szkolna tam przedstawiona jest przerysowana. To szkolny horror, dobrze, że nieprawdziwy. Ale przecież ciągle mamy doniesienia o tym, co uczniowie wyrabiają w szkole, tamę przerwała sprawa toruńska. Napisałem tę książkę jako przestrogę i protest. Chciałem, żeby była bulwersująca i żeby wywołała dyskusję o szkole w Polsce, bo dzieje się w niej coraz gorzej”.

[link widoczny dla zalogowanych]





16.02.2004

BEZROBOTNY ZA "JOINTA"

Do Janusza Paliwody nie było zastrzeżeń jako do nauczyciela. Dla dyrekcji gimnazjum w Wasilkowie nie do zaakceptowania był jako pisarz

Janusz Paliwoda, z profesji polonista, z zamiłowania pisarz, pożegnał się z pracą w gimnazjum w Wasilkowie. Powód? Napisał książkę "Joint". - Jest zbyt wulgarna. Nauczyciel nie powinien tak pisać - argumentuje swoją decyzję Barbara Borkowska, dyrektor gimnazjum.

Janusz Paliwoda przepracował w Wasilkowskim gimnazjum jeden dzień, wtorek. Miał być zatrudniony na zastępstwo, na kilka miesięcy. Jednak jeszcze we wtorek po południu kilku zbulwersowanych nauczycieli ze szkoły przyniosło dyrektorce wydrukowane z Internetu fragmenty powieści "Joint" pióra jej przyszłego pracownika.

Rozmowa pełna emocji

- Przeczytałam książkę w środę rano. I przyznam, że rozmawiałam z panem Paliwodą pod wypływem emocji, które we mnie ta powieść wywołała. Jest obsceniczna, strasznie wulgarna, nie znalazłam w niej ani jednego pozytywu. Powiedziałam, że nie zawrę z nim umowy właśnie z powodu tej książki. Jeżeli ktoś pisze w ten sposób, może być demoralizującym przykładem dla młodzieży. To nieetyczne, to jakby podwójna moralność - uważa dyrektor Borkowska. - Decyzję podjęłam szybko, mając na uwadze głównie dobro uczniów. Sądzę, że słuszną. Już po fakcie odezwali się rodzice. Też mieli obiekcje, by ich dzieci uczył ten nauczyciel.

To fikcja literacka

Janusz Paliwoda jest w szoku. Pracował już wcześniej, w 2001 roku w tej szkole przez osiem miesięcy (też na zastępstwo). Nie było do niego jako do nauczyciela żadnych zastrzeżeń.
- Chyba tylko w tym kraju nauczyciel może wylecieć z pracy dlatego, że napisał książkę - ciągle jeszcze się dziwi. - Wydaje mi się, że to jakieś podstawowe niezrozumienie pojęć i istoty literatury. To nie ja się posługuję takim wulgarnym językiem, tylko moi bohaterowie. Czy ktoś słyszał, żebym zachowywał się w sposób ordynarny, odzywał się niekulturalnie? To jest fikcja literacka. Nie ma tu słowa o Wasilkowskim gimnazjum.

Ma żal, że nikt nie zapytał go wprost o tę książkę, dlaczego taka jest, po co powstała. - Rzeczywistość szkolna tam przedstawiona jest przerysowana. To szkolny horror, dobrze, że nieprawdziwy. Ale przecież ciągle mamy doniesienia o tym, co uczniowie wyrabiają w szkole, tamę przerwała sprawa toruńska. Napisałem tę książkę jako przestrogę i protest. Chciałem, żeby była bulwersująca i żeby wywołała dyskusję o szkole w Polsce, bo dzieje się w niej coraz gorzej. Najłatwiej jest zakneblować komuś usta i udawać, że wszystko jest OK.


POPULARNA, WULGARNA KSIĄŻKA

Powieść, mimo że od krytyki zebrała cięgi, w gimnazjum jest bardzo popularna. W księgarni rozeszła się błyskawicznie. Paliwoda rozdawał w szkole autografy. Przeczytali ją chyba wszyscy uczniowie.
- Jak poszła fama, że to o naszej szkole, to wszyscy chcieli ją czytać - mówią Ania i Ola z II klasy gimnazjum. - Naszym zdaniem jest zbyt wulgarna i w bardzo złym świetle pokazuje dziewczęta. W naszej szkole tak nie jest.

Przyznają, że Paliwoda był dobrym nauczycielem: - Dużo poezji braliśmy, ciekawie opowiadał.
- To jest wulgarna książka? - zdziwił się Tomek z I klasy. - To proszę sobie przeczytać w Internecie blogi gimnazjalistów.
Janusz Paliwoda uważa, że to właśnie uczniowie podeszli do jego skandalizującej powieści najrozsądniej. Przychodzili, pytali, czy to o nich, dlaczego pełno w niej okropieństw. Odpowiadał, ale chciał jeszcze zorganizować na ten temat spotkanie, żeby wszystko wyjaśnić.
- Teraz być może takie spotkanie byłoby jeszcze bardziej potrzebne. Należą się uczniom wyjaśnienia, skąd ta książka i dlaczego nie będę już z nimi pracował - dodaje.





OPINIA

Zofia Trancygier-Koczuk *
podlaski kurator oświaty:

Nauczyciela ocenia się przede wszystkim po tym, jaki ma stosunek do swoich obowiązków, jakim jest dydaktykiem i wychowawcą. Ale patrzy się też na to, co robi poza szkołą. Jeżeli pisze książki, podpisuje się pod nimi swoim nazwiskiem, to ponosi za nie odpowiedzialność. Skończyły się już czasy cenzury. W księgarniach można dostać różne książki. Bardziej patrzyłabym na to, jakim jest nauczycielem, jak oceniają go uczniowie i rodzice. To jest miara jego profesjonalizmu. Jeżeli w swojej powieści nikogo nie dotknął osobiście, to nie zrobił nic nagannego. Z książką można najwyżej polemizować, krytykować. Jednak dyrektor nie naruszyła prawa, to o na decyduje o polityce kadrowej w palcówce i dobiera sobie zespół, z którym chce pracować.

źródło:www.poranny.pl

[link widoczny dla zalogowanych]




______________________

* Zofia Trancygier-Koczuk

Kurier Poranny - Czysta koleżanka

Awans po aferze: Zofia Trancygier-Koczuk, która odeszła z kuratorium w atmosferze skandalu awansowała. Znalazła posadę w urzędzie marszałkowskim, u swego partyjnego kolegi z SLD. Marszałek zapomniał, że pozostawiła kuratorium z mankiem w wysokości 140 tysięcy złotych.

Od kilku dni Zofia Trancygier-Koczuk pracuje w departamencie edukacji i kultury w urzędzie marszałkowskim. Oficjalnie ma być szefową referatu oświaty. Ma zarabiać kilka tysięcy złotych. W praktyce, nawet jej szef nie wie, czym ma się zajmować.

Warto przypomnieć, że Trancygier-Koczuk - podobnie, jak marszałek województwa i jej bezpośredni szef Jan Syczewski - od lat związana jest z SLD.

Dziś Trancygier-Koczuk nie chce pamiętać, dlaczego w styczniu wojewoda Jan Dobrzyński odwołał ją z funkcji podlaskiego kuratora oświaty. Przypominamy, że nie dopilnowała kasjerki, która zdefraudowała 180 tysięcy złotych. Pani kurator zostawiła swemu następcy 140 tys. zł długu. Spłaciło go Ministerstwo Finansów. Kiedy wyszło na jaw manko, kuratorka bez zastanowienia spłaciła je pieniędzmi z konta socjalnego pracowników i nauczycieli emerytów. Oczywiście bez ich wiedzy i zgody. W grudniu 2005 roku sąd uznał, że zrobiła to niezgodnie z prawem.

Więcej:

[link widoczny dla zalogowanych]


.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
JANUSZ PALIWODA: BEZROBOTNY ZA "JOINTA"
Forum Arch Strona Główna -> BEZ TABU CZYLI
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin